Oto ona – Najmilsza Pani z Dziekanatu!
W trwającym dwa miesiące plebiscycie studenci udowodnili, że stereotyp schowanej za biurkiem urzędniczki, dla której studenci są największymi wrogami, jest mocno krzywdzący dla wielu pań pracujących w administracji uczelni. Okazało się, że są takie, których bardzo obchodzi los studentów.
Jak znaleźliśmy tą Najlepszą z Najlepszych? Czytelnicy przesyłali nam historie z udziałem ich ulubionych pań z dziekanatu i opowiadali, jaką pomoc od nich otrzymali. Potem zorganizowaliśmy głosowanie na portalu www.dlaczego.com.pl, tak aby sami Czytelnicy zdecydowali, która z pań zasłużyła na ten zaszczytny tytuł.
Do ścisłej szóstki najlepszych historii zakwalifikowała się m.in. opowieść o Wojowniczce o Pracę, czyli pani, która załatwiła studentce rozmowę kwalifikacyjną. O laury zaciekle walczyła również Ratowniczka Zniżek oraz Pani Cięta Riposta (pełna lista na tej stronie). Wybór nie był prosty.
Spośród finałowych historii wygrała ta, która idealnie pokazuje to, co dla studenta jest najważniejsze. Zwyciężyła Patronka Indeksów, czyli pani, która obudziła telefonem studentów, którzy zaspali na egzamin i nie wydała wykładowcy indeksów, czym uchroniła ich przed dwóją.
Pani Katarzyna Kamińska wykazała się nie lada odwagą i poświęceniem dla braci studenckiej, za co została nagrodzona oficjalnym tytułem Najmilszej Pani z Dziekanatu, potwierdzonym dyplomem oraz bukietem pięknych kwiatów. Tutaj przeczytasz wywiad z laureatką.
Osoby, które oddały głos na zwyciężczynię miały szansę wygrać jedną z cennych nagród. Tutaj jest lista szczęśliwców.